08 października 2008

Geode - i wszyscy wiedzą gdzie jesteś

Wyobraź sobie hipotetyczną sytuację, w której przybywasz do nowego kraju, bądź miasta i chciałbyś zasięgnąć trochę informacji o lokalnych restauracjach, kinach i innych podobnych punktach (POI). Po otwarciu laptopa, telefonu, czy innego mobilnego urządzenia i wejściu na swoją ulubioną stronę recenzującą np. tajską kuchnię nie musisz już podawać w jakiej lokalizacji się znajdujesz. Po prostu otrzymasz wyniki, których szukałeś.

Nie możliwe? Tak będzie wyglądać świat kiedy w przeglądarkach zostanie zaimplementowana specyfikacja W3C Geolocation pozwalająca na przesyłanie do odwiedzanych stron informacje o dokładnym położeniu internauty. Nie będzie mieć znaczenia jak się łączysz, a dane o twoim położeniu zostaną pobrane z GPSa lub WiFi. Będziesz mógł jednak określić jak bardzo ma być szczegółowa informacja przesłana przez sieć.

Tymczasem już dzisiaj Mozilla rozszerza Firefoksa o taką funkcjonalność. Wszystko za sprawą eksperymentalnego dodatku Geode. Na razie nie ma jeszcze zbyt wielu stron go wykorzystujących, a i sami programiści Mozilli wskazują, że na razie jest to pewien etap badań. Co ciekawe owy plugin znajdzie się także w nadchodzącym wydaniu mobilnej przeglądarki Fennec.


Wyobraźmy sobie jednak jakie z użycia tej technologii płyną możliwości. Oprócz tego o czym wspomniałem na początku, możliwe jest także serwowanie np. wiadomości z regionu w którym się obecnie znajdujesz, to samo dotyczy telewizji dostępnej przez internet, a także zdjęć. Tak na prawdę możliwości są ogromne i tylko o jednej sprawie warto pamiętać - o prywatności. Pytanie czy w obecnym świecie użytkownicy będą chcieli się dzielić informacją, o miejscu swojego położenia w zamian za korzyści jakie zaproponują im serwisy? Zapewne znajdą się i zwolennicy i przeciwnicy W3C Geolocation.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja aktywność w sieci

O mnie

Moje zdjęcie
Z wykształcenia programista, z zamiłowania pasjonat technologii internetowych, w pracy głównie jako redaktor i twórca wizerunku. Oprócz codziennego badania życia na Flaker, Twitter, Blip, prowadzi własną stronę www.webatech.pl o internecie i związanych z nim technologiach, w szczególności tych, które przedstawiają Google, Apple, Microsoft i Mozilla.