Z takiego założenia można wyjść czytając informacje o wczorajszym kupnie domeny gmail.pl. Grupa Młodych Artystów i Literatów w końcu postanowiła "pozbyć się" adresu, który można łatwo pomylić z gmail.com - serwisem poczty Google. Według nich ostatnimi czasy po aferze z próbą odebrania adresu przez Google serwery na których jest utrzymywana strona nie wytrzymywały napływu internautów (a trzeba było przepiąć się na hosting Google :) ).
Domena gmail.pl została sprzedana na najpopularniejszym w Polsce serwisie aukcyjnym za ponad 70 tyś. złotych (komu?, Google?) w pakiecie razem z adresem www.prostyadres.pl. Co jednak ciekawe, Allegro usunęło linki do wszystkich aukcji, które wcześniej wygrał zwycięzca obecnej aukcji. Nie znajdziemy ich także na żadnym serwisie archiwizującym aukcje:).
PS. Jeśli to nie Google kupiło domenę, to ciekawe za ile teraz internauta, który ją wygrał będzie w stanie ją oddać po cichu gigantowi? Ja nie mogę się już doczekać domeny gmail.pl w poczcie Google.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz