
Większość stron, które odwiedzałem udostępniała swoje wiadomości przez RSS, tak więc skolekcjonowałem kilkadziesiąt kanałów i zacząłem eksplorację. Teraz po miesiącu dzięki temu rozwiązaniu zyskuję dużo czasu, bo wybieram tylko te wiadomości, które mnie na prawdę zainteresują. Jednak co ważne Google udostępniło w swoim kliencie kilka super ciekawych opcji, czy funkcji. Jedną z nich jest są Trendy (Trends), czyli okrojone statystyki, dzięki którym możesz dowiedzieć, się z jakich kanałów korzystasz najczęściej i ewentualnie wyeliminować te, które się nie sprawdziły. Innym, równie fajnym rozwiązaniem jest możliwość udostępnienia znajomym, czy ogólnie wszystkim internautom zbioru newsów, które ci się podobają. Ja korzystam z czegoś takiego. Mój zbiór możecie znaleźć po prawej stronie w sekcji Najciekawsze wiadomości. Jeśli natomiast chcielibyście poczytać wiadomości w przystępniejszej formie to zapraszam na adres mojej podstrony readera. Zmierzam do udostępnionej dzisiaj przez zespół pracujacy nad rozwojem Reader nowej funkcji. Umożliwia ona dodawanie notatek, czyli po prostu swoich komentarzy do udostępnianych wiadomości RSS. Możecie je zobaczyć po odwiedzeniu adresu, który przed momentem podałem. Według mnie jeszcze chwila i Reader będzie mógł zastąpić bloga:)
PS. Ludzie nie zawsze mają czas na pisanie notek na blogu, za to wiadomości w internecie przeglądaja codziennie. Dzięki nowej funkcji Google Readera będę się tak właśnie zachowywał. Komentarze do najciekaszych codziennych newsó będzie można znaleźć pod adresem mojej podstrony readera, a ciekawsze tematy znajdą miejsce an głównej stronie bloga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz