
Każdy ma prawo odpoczywać. Ja także udałem się na zasłużone wakacje, które spędziłem zwiedzając zabytki słonecznej Italii. Pełen nowych sił wracam właśnie do pracy, chciałbym jednak podzielić się spostrzeżeniami i trochę ponażekać.
1. Kupiłem aparat we włoskim media markt (czyli media world) i co ciekawe kosztował ponad 30% taniej niż ten sam model w Polsce. Jak to jest, że u nas elektronika jest tak droga i przez to trudno dostępna dla zwykłego obywatela?
2. Jak to jest, że ubrania i kosmetyki kosztują w Italii mniej niż w Polsce?
3. Jak to jest, że za żywność trzeba płacić porównywalne kwoty?
4. Jak to jest, że benzyna kosztuje praktycznie tyle samo co w naszym kochanym kraju?
Przecież zarabiamy znacznie mniej i to do tego w złotówkach, a nie w euro.
PS. Zauważyłem tylko, że produkty Apple kosztują porównywalnie do tych jakie dostępne są w naszym kraju, ale można je kupić np. także we wspomnianym media world.
PS2. I dlaczego Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca nieomal przez siedem miesięcy w roku, a lato nie jest gorące Tylko zimno i pada, zimno i pada...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz