W październiku pisałem (czytaj) o przejściu Joost'a na dystrybucję mediów za pomocą strony WWW. Dwa dni temu otrzymałem mailing od tej samej firmy informujący o tym, że od 19 grudnia tego roku nie będzie już możliwe oglądanie filmów wideo za pomocą aplikacji standalone, czytaj: cały zasób Joost będzie dostępny tylko w sieci, bez użycia platformy p2p.
Wydaje się, że problemem Joosta nie był tylko zasięg (WWW jest dostępne dla wszystkich, a aplikacje trzeba instalować), ale także fakt, że tak naprawdę to nie oferuje on nic poza tym, co już znajduje się w sieci na serwerach innych firm. Jednak fakt całkowitego przejścia na WWW pokazuje pewien trend w aplikacjach, które coraz częściej zaczynają być oferowane jako usługi w sieci.
Dla przypomnienia. Joost, to aplikacja stworzona przez inicjatorów komunikatora Skype i klienta p2p Kazaa. Umożliwia (a raczej umożliwiała) oglądanie telewizji przez internet.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz