25 lipca 2008

Niedopracowania bloggera część 1

Używam serwisu Google do blogowania już blisko dwa lata. Przez ostatni rok trochę intensywniej niż wcześniej. Dzięki temu zauważyłem kilka niedociągnięć jakie programiści z Mountain View mogli by poprawić. Dla lepszego rozłożenia informacji postanowiłem publikować je w krótkich postach i na koniec zebrać w jedno dłuższe podsumowanie.

Na początek sprawa tytułów i tworzenia URL-i.
Otwierając dowolną wiadomość napisaną i opublikowaną w Bloggerze można zauważyć, że jej URL składa się wyłącznie ze standardowych znaków (np. brak polskich czcionek). Wydaje się to oczywistym podejście jednak należy pamiętać, że Blogger nie radzi sobie z konwersją polskich czcionek użytych w tytule. Zatem żeby URL wiadomości wyglądał "normalnie" (tak żeby w wyszukiwarce można było go od razu rozpoznać), należy publikować notki z tytułami bez polskich znaków, a następnie dokonywać ich edycji poprawiając tytuł na "polski".
Jest to bardzo proste i użyteczne rozwiązanie, ale uważam, że Blogger mógłby standardowo zamieniać czcionkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja aktywność w sieci

O mnie

Moje zdjęcie
Z wykształcenia programista, z zamiłowania pasjonat technologii internetowych, w pracy głównie jako redaktor i twórca wizerunku. Oprócz codziennego badania życia na Flaker, Twitter, Blip, prowadzi własną stronę www.webatech.pl o internecie i związanych z nim technologiach, w szczególności tych, które przedstawiają Google, Apple, Microsoft i Mozilla.