22 lutego 2009

Darmowa nasza-klasa?

Kilka miesięcy temu NK wprowadziła kilka płatnych usług. W tamtym momencie w internecie, aż zagrzmiało, że jak to serwis "dla (czytaj: należący do) wszystkich polaków" ma być płatny? Od tamtego czasu NK nie wprowadza już płatnych usług, ale za to próbuje zarabiać w inny sposób. I dobrze, bo według mnie wizerunek polskiego idola internetu dużo stracił przez poprzednią akcję. Szczególnie, że w sieci pojawiła się globalna fala niechęci i lekko mówiąc dezaprobaty, powstały nawet wlepki informujące: "Nie będę płacił za Naszą Klasę". Wtedy na fali tych wydarzeń zaczął promować się serwis NKfree.pl, a właściwie zespół ludzi, którzy dopiero mieli przygotować odpowiedni portal. Miało być ładnie, pięknie i za darmo. Tymczasem wygląda na to, że była to tylko zgrabnie przygotowana akcja zdobycia danych teleadresowych milionów polaków, bez potrzeby wertowania NK. Start portalu był odkładany i odkładany i chyba już nigdy on nie zadziała. Zwłaszcza, że o płatnych opcjach na NK zrobiło się cicho, internauci zaakceptowali zmiany i nasza-klasa.pl odnotowała ostatnio niespotykana dotychczas liczbę rzeczywistych aktywnych kont w serwisie:

Klasowicze, dziękujemy za Waszą niesłabnącą sympatię! W styczniu w nk zalogowało się prawie 13 milionów Internautów (w tym 12,2 mln właścicieli kont rzeczywistych) – najwięcej od początku istnienia serwisu.
Tak więc wszystko wskazuje na to, że NK rozwija się w dobrym kierunku, a inne serwisy na niej się wzorujące nie mają zbytnich szans na przetrwanie, czy jak pokazuje przykład NKfree.pl nawet na start.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Moja aktywność w sieci

O mnie

Moje zdjęcie
Z wykształcenia programista, z zamiłowania pasjonat technologii internetowych, w pracy głównie jako redaktor i twórca wizerunku. Oprócz codziennego badania życia na Flaker, Twitter, Blip, prowadzi własną stronę www.webatech.pl o internecie i związanych z nim technologiach, w szczególności tych, które przedstawiają Google, Apple, Microsoft i Mozilla.