07 listopada 2008

Muu.sk - pamięć dodatkowa - już nigdy nie zapomnisz o pożyczonym przedmiocie

5 września 2008 roku odbył się pierwszy polski Hackfest. Oczywiście pisałem o zapowiedzi, ale że zwycięzcach konkursu nie naskrobałem żadnej notki - głównie ze względu na fakt, że nie widziałem w tych projektach jakiś przełomowych i przyszłościowych serwisów i nie uważałem, że zaczną funkcjonować jako serwisy w "prawdziwym" internecie.

Tym większe było moje zaskoczenie kiedy kilka dni temu dowiedziałem się, że jednak jeden ze zwycięzców (2. miejsce) funkcjonuje w sieci, rozwija działalność i ma się całkiem dobrze. W tym miejscu należy także dodać, że marketing prowadzony w celu promocji serwisu jest godny naśladowania. Chodzi oczywiście o muu.sk (czytaj mózg). Pokrótce można go scharakteryzować jako serwis, który pamięta za ciebie o przedmiotach, gotówce i innych elementach, które pożyczyliśmy od kogoś lub komuś. Jedną z głównych funkcji serwisu jest oczywiście przypominanie o terminach. W tym momencie, na tym etapie rozwoju dostęp do serwisu odbywa się przy użyciu dowolnej przeglądarki internetowej obsługującej JavaScript, a także przy użyciu komunikatora Gadu-Gadu. Jednak w przyszłości ma się to zmienić.


W związku z faktem, że zostałem poproszony o wyrażenie swojego zdania na temat muu.sk mam kilka uwag i propozycji.
Na początku muszę zaznaczyć, że tuż po zakończeniu głosowania na Hackfest, wyraziłem swoją pozytywną opinię (na antywebie) o muu.sk jako o jedynym serwisie z dobrym pomysłem. Dzisiaj potwierdzam, że muu.sk nadal wygląda na bardzo obiecujący serwis. Ale żeby mu się przyjrzeć z bliska zarejestrowałem się i trochę popatrzyłem, spisałem parę uwag. Generalnie widać, że serwis działa wedle przemyślanych schematów, jednak według mnie tego co przede wszystkim brakuje, to inne możliwości dodawania informacji np. przez e-mail, komórkę, może jakąś skryptozakładkę, a już na pewno przez dodatek do Firefoksa (dodawanie informacji z menu kontekstowego), czy do innej przeglądarki (z IE też na pewno da się to zrobić). Twórcy zapowiadają jednak, że przygotowywany jest już dostęp przez e-mail oraz pluginy na kilka popularnych platform (m.in. iGoogle). W przyszłości pojawi się także obsługa przez telefon. Według mnie oprócz dodawania informacji brakuje jeszcze przypomnień wysyłanych na komórkę, czy gadu-gadu, ale według zapewnień funkcja ta powinna być niedługo zaimplementowana.

Natomiast podobają mi się interfejs aplikacji i szczególnie ikony, które zmieniają się w zależności od dodawanego przedmiotu. Dodatkowo serwis ma bardzo fajną domenę, można z niej zrobić użytek udostępniając internautom ciekawe adresy e-mail. Według mnie to jeden z tych pomysłów, które mogą się przyjąć, nie tylko w polskim internecie.


Na koniec garść statystyk:
Serwis muu.sk działał od czasu zakończenia Hackfest'u, jednak używany był raczej wśród kręgów znajomych oraz społeczności bracampowych. Działania marketingowe ruszyły dopiero w poprzedni poniedziałek, po uzupełnieniu funkcjonalności i testach. W ich wyniku muu.sk uzyskał ok. 2,5 tyś. dodatkowych odwiedzin oraz ok. 5 tyś. odsłon w ciągu 2 dni.

3 komentarze:

  1. Jako jeden z niewielu napisales o zwyciezcach. Przegladalem aplikacje i jakos nie pokladalem duzych nadziei. Podobnie zreszta jak pozostali piszacy/kopiujacy, ty jeden sie do tego przyznales. Notki o zwyciezcach zamiesilo zdecydowanie mniej ludzi niz piszacym o samym starcie mataronu. muu.sk ma szanse jesli zostanie dorzucone te kilka nowych mozliwosci.

    OdpowiedzUsuń
  2. mam nadzieje, bo zapowiada się ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy7:59 PM

    Taaa, z tym marketingiem to masz rację - mnie też poprosili o opis, trzeba będzie tam wejść i coś skrobnąć... Pożyczalscy? Coza pomysł...

    OdpowiedzUsuń

Moja aktywność w sieci

O mnie

Moje zdjęcie
Z wykształcenia programista, z zamiłowania pasjonat technologii internetowych, w pracy głównie jako redaktor i twórca wizerunku. Oprócz codziennego badania życia na Flaker, Twitter, Blip, prowadzi własną stronę www.webatech.pl o internecie i związanych z nim technologiach, w szczególności tych, które przedstawiają Google, Apple, Microsoft i Mozilla.