06 grudnia 2009

Sprzedaj licencję na tekst

Właśnie dostałem informację z serwisu Authalia.com. To projekt z dziedziny nowych technologii, który jako pierwszy i jedyny umożliwia uzyskanie potwierdzenia posiadania praw autorskich przez dowolnego twórcę na Świecie.

Authalia.com zrównała możliwość wykazywania praw pojedynczych twórców z możliwościami największych wytwórni, wydawców, producentów i organizacji.

Za pośrednictwem authalia.com każdy twórca może sprzedawać oryginały utworów, zarabiać otrzymując wpłaty od korzystających z jego twórczości oraz sprzedawać licencje niewyłączne. Niedługo zostanie uruchomiona automatyczna sprzedaż licencji niewyłącznych i wyłącznych. Nowością, które pojawi się za kilka tygodni ma być również możliwość osobistego ustalenia tabeli wynagrodzeń na wszystkie pola eksploatacji przez twórcę danego utworu.

Aby lepiej chronić interesy Twórców, zarejestrowano nową Organizację Zbiorowego Zarządzania prawami autorskimi: Stowarzyszenie Authalia.org, które reprezentuje prawa twórców na całym Świecie. Stowarzyszenie podjęło decyzję, że nie będzie finansować swojej działalności z tantiem należnych Twórcom przekazując je w całości na właściwe konta Twórców zarejestrowanych w serwisie authalia.com. Authalia.org skupia zarówno Twórców jak i osoby korzystające z Twórczości ponieważ każdy na jednym polu tworzy, a na innym korzysta z twórczości innych ludzi. Stowarzyszenie powołano, aby być równorzędnym partnerem w dyskusji dla wszelkich organizacji i wydawców oraz reprezentować głos pomijanych do tej pory Ludzi w rozmowach z Organizacjami Zbiorowego Zarządzania na całym Świecie.

Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych S.A. - jako kwalifikowany podmiot w rozumieniu ustawy o podpisie elektronicznym i partner serwisu Authalia.com – jest odpowiedzialna za poświadczanie Certyfikatów Autorstwa datą pewną oraz przechowywanie ich w bezpiecznym archiwum. Wykorzystywane są w tym celu m.in. technologie mające zastosowanie w przypadku bezpiecznego podpisu elektronicznego. Dane osobowe użytkowników będą niedługo umieszczone jedynie na serwerach posiadających certyfikat "POUFNE" wydany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego Rzeczypospolitej Polskiej. Wydawanie Certyfikatów Autorstwa możliwe jest m.in. dzięki Konwencji berneńskiej o ochronie dzieł literackich i artystycznych oraz międzynarodowym traktatom i porozumieniom.

Wojciech Tomaszewski dodaje – "Upublicznienie utworu w Internecie nie oznacza jeszcze posiadania dowodu autorstwa. Dzięki Authalii i oznakowaniu certyfikatów datą pewną każdy twórca może uzyskać potwierdzenie autorstwa i integralności utworu na konkretny dzień, które będzie dowodem dla sądu nie tylko w Polsce, ale też w innych krajach Świata, a na mocy Konwencji Haskiej art. 1 d. (na podstawie opinii własnej "Authalia.com" Sp. z o.o.) nie trzeba będzie przeprowadzać legalizacji Certyfikatu. Ogromną zmianą dla obecnej sytuacji na rynku jest możliwość uzyskania Certyfikatu Autorstwa za pośrednictwem Internetu z dowolnego miejsca na Ziemi. Ponadto każdy twórca może zostać członkiem Authalia.org, a Stowarzyszenie będzie reprezentować jego interesy. Koszt członkostwa to zaledwie równowartość 1 euro rocznie, a płatność jest odroczona o pół roku, aby twórcy sami mogli zarobić na składkę dzięki umieszczeniu swojej twórczości w serwisie authalia.com."

Mój komentarz: Jestem ciekawy jak rozwinie się tego typu serwis i działalność Authalia.org. Według mnie projekt jest bardzo niszowy i jego powstanie może nawet nie zostać zauważone, aczkolwiek ja gorąco mu kibicuję. Nie wiem tylko jak autorzy zamierzają zaprosić użytkowników do sprzedaży tekstów, a chętnych do ich kupna.

5 komentarzy:

  1. Anonimowy6:02 AM

    Powiedzmy, że Józek z Wąchocka umieści na swoim blogu kopię tego posta i zarejestruje ją na Authalia.com. Chyba będziesz musiał wykupić u niego prawa...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dowolnego. czy tego konkretnego?

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy10:55 PM

    No właśnie..

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie smętne, że wszyscy bezkrytycznie przekleili notki prasowe przesłane przez Authalia.com. Bezkrytycznie, bo informacja o PWPW jest mocno naciągana.

    OdpowiedzUsuń

Moja aktywność w sieci

O mnie

Moje zdjęcie
Z wykształcenia programista, z zamiłowania pasjonat technologii internetowych, w pracy głównie jako redaktor i twórca wizerunku. Oprócz codziennego badania życia na Flaker, Twitter, Blip, prowadzi własną stronę www.webatech.pl o internecie i związanych z nim technologiach, w szczególności tych, które przedstawiają Google, Apple, Microsoft i Mozilla.