11 marca 2013

Ścieżka rowerowa vs parking dla samochodów

W ostatnią sobotę miałem przyjemność wrócić ze swoją rodziną na Politechnikę Warszawską. Chcieliśmy pokazać naszej córce roboty, których wystawa-zawody miały miejsce w Gmachu Głównym mojej niedawnej uczelni. Pogoda nie sprzyjała podróżom komunikacją więc wybraliśmy się na wycieczkę samochodową. Jak mogliśmy się spodziewać wszystkie miejsca parkingowe dookoła Politechniki były pozajmowane, ale moją uwagę przykul jeden szczegół. Dawno już nie byłem na PW i w ostatnią sobotę pierwszy raz zobaczyłem ścieżkę rowerową, która biegnie wzdłuż ulicy Noakowskiego. W zasadzie zobaczyłem to zbyt dużo, bo ścieżka była na całej długości pokryta samochodami. Pomyślałem sobie, że ładny przykład dają tatusiowie i mamusie małym dzieciakom, których na wystawie było bardzo dużo. Coś takiego w cywilizowanym kraju, z cywilizowanymi ludźmi by nie przeszło, nawet jeśli mamy zimę i przejeżdża tą trasą jeden rower na godzinę...

Moja aktywność w sieci

O mnie

Moje zdjęcie
Z wykształcenia programista, z zamiłowania pasjonat technologii internetowych, w pracy głównie jako redaktor i twórca wizerunku. Oprócz codziennego badania życia na Flaker, Twitter, Blip, prowadzi własną stronę www.webatech.pl o internecie i związanych z nim technologiach, w szczególności tych, które przedstawiają Google, Apple, Microsoft i Mozilla.